Dzień Dziecka w "Przystanku Szkoła", czyli śmiech, zabawa i wata cukrowa🍭

Słońce wczoraj wspięło się wysoko, jakby samo chciało zobaczyć, co wydarzy się na naszym szkolnym podwórku...

A działo się sporo! Od samego rana w powietrzu unosił się zapach waty cukrowej i popcornu. To oznacza, że celebrowaliśmy Dzień Dziecka, a świat odmierzał czas w radości, śmiechu i prawdziwej dziecięcej wolności

Były zawody sportowe, gonitwy, przeciąganie liny, skakanie, bieganie i śmiech tak głośny, że słychać go było pewnie kawałek dalej. Nad wszystkimi unosiły się ogromne bańki mydlane, które próbowaliśmy złapać.To właśnie dzieciństwo – delikatne, radosne, ulotne – rozgościło się w "Przystanku Szkoła". I choć trwa krótko, zostaje w człowieku na długo. A może nawet na zawsze, jeśli dobrze je w sobie pielęgnuje.

Wczoraj nasi uczniowie przypomnieli nam, jak to jest cieszyć się bez powodu, biegać bez celu i śmiać się do łez. I za to jesteśmy im ogromnie wdzięczni